środa, 4 czerwca 2014

Ładne nogi na lato

Hej! Ja jeszcze czekam na resztę fotorelacji z Aksel-Resovia, mam nadzieję, że będą niebawem :) A jak na razie chciałabym poruszyć temat, który jest na topie ;) A konkretnie, jak mieć w wakacje piękne nóżki? Myślę, że każda tancerka, ale też normalna dziewczyna, szczególnie w lato chce zabłysnąć swoimi nogami. Mają być szczupłe, długie, opalone, wydepilowane... Eh, załamać się można ile przy tym roboty - i jeszcze manicure! I jak to wszystko ogarnąć?
- Co do szczupłości, to nie da się schudnąć tylko z nóg. Za to można wyrobić sobie mięśnie nóg - bardzo ładnie to wygląda, zarówno u pań, jak i u panów. Ja osobiście poza dietą, ćwiczę na różne partie ciała, szczególnie na brzuch, no i właśnie na te nogi... Polecam trening domowy ze Stylowo tv.


A teraz co do długości... Oczywiście, zależy ona od naszego wzrostu i w ogóle, ale są pewne triki, które pomogą dodać waszym nogom parę centymetrów

1. czarne rajstopy - czarny optycznie wyszczupla, jednak pamiętajmy, że całe na czarno stajemy się smutne, wręcz żałobne.


2. krótko - nie zależnie co nosisz, czy spódnicę, czy spodenki, czy sukienki - najważniejsze by nie były zbyt długie. Najbardziej skraca długość do kolan i do połowy łydek czyli 3/4. Najlepsza długość jest przed kolano, tak 3/4, 1/2 ud. 

3. Wysokie buty - zawsze dodadzą wzrostu, zrobią nas kobiecymi, i oczywiście wydłużą nogi, wyglądami w nich szczupło i elegancko.


No i opalanie... Nie tyczy się ono tylko nóg oczywiście, ale też całego ciała. Niestety pogoda nie zawsze dopisuje, ale trzeba korzystać z każdej słonecznej chwili. Nie musi to być długie i nieprzyjemne opalanie. Jeśli tego nie lubisz nie zmuszaj się!!! Ale jeśli chcesz się opalać, to używaj kremu, kapelusza i okularów przeciw słonecznych!!! Polecam obejrzeć program "Wiem, co jem i wiem, co kupuję" tam jest o tym dokładniej. Jak najłatwiej się opalić? Po prostu nie zasłaniać nóg! Słońce samo cię złapie - wystarczy mały spacer, wypad na basen, ewentualnie małe leżakowanie w parku, czy nad jeziorem, rzeką... Nie musi i nie powinno to trwać długo. 10 minut dziennie też po zsumowaniu da efekty! Pamiętaj, nie zmuszaj się. Jak lubisz się opalać na balkonie - idź na balkon, jak wolisz na plaży - opalaj się na plaży :) No i oczywiście pij sok marchewkowy - bardzo pomaga w ładnej opaleniźnie! ;)


I oczywiście depilacja... Ta czynność powinna być wykonana najpierw. Ja osobiście nie lubię depilacji i nie znam się na niej. Dlatego odsyłam Was do takiego fajnego tekstu :)

Tak więc myślę, że jakoś damy radę ;) O pediciure też będzie - cierpliwości ;)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz