poniedziałek, 31 marca 2014

Wątpliwości :(



Hej ludzie! Ostatnio mam w sumie trochę ciężki czas, bo mam
kłopoty z moim partnerem z tańców i chyba będę za niedługo szukała nowego.
Niestety taniec towarzyski jest bardzo skomplikowany. I wszystko było dobrze,
gdyby nie to, że chyba moja kontuzja się odnawia. Ostatnio znów mnie zaczyna
pobolewać noga i bardzo się o nią boję. Z jednej strony chcę tańczyć, a z
drugiej tak bardzo się boję o tę nogę, bo nie po to leczyłam ją 6 miesięcy,
żeby teraz znów siedzieć w domu. Tym bardziej, że przecież wiosna jest i w
ogóle i nie chcę znów przeżywać tego wszystkiego na nowo. W sumie dzisiaj mam
tańce, ale nie wiem co z tym fantem zrobić :( No i jeszcze ta nauka.
Nauczyciele się chyba uwzięli, ale myślę, że to normalne biorąc pod uwagę fakt,
że przerwa Świąteczna była niemalże połączona z feriami, a zaraz będzie
Wielkanoc i inne przerwy, a potem te wszystkie egzaminy :/ Tak więc nie za fajnie
wyszło z tym wszystkim w tym roku. Ja w każdym razie boję się naprawdę o tę
nogę. Bo wiecie, jak się jest tak zaangażowaną tancerką, jak ja to chyba
oczywiste :( Ale miejmy nadzieję, że nic złego się nie stanie. Proszę
trzymajcie kciuki za moje zdrowie i kibicujcie mi, bo wsparcie się przyda, a ja
napiszę w następnym poście, jak jest i czy byłam dziś na tańcach. Tak więc
miejmy nadzieję i pomimo wszystko cieszmy się wiosną :) A i jeszcze co do
dzisiejszej piosenki - uwielbiam ją i uważam, że jest jedną z najlepszych
piosenek. Łatwo wpada w ucho i jest przyjemna :)











































































czwartek, 27 marca 2014

Spring!



Hej! Dzisiaj postanowiłam dodać optymistyczny wiosenny post.
Co prawda, pogada dziś nie taka ciepła i wiosenna, ale i tak nie jest źle ;) No
w każdym razie już jutro, lub pojutrze będzie przecież cieplutko - a poza tym w
końcu w marcu, jak w garncu, a kwiecień plecień, bo przeplata - trochę zimy,
trochę lata! Niestety teraz w szkole dużo roboty, bo mieliśmy długą przerwę
jednym ciągiem i nauczyciele teraz gonią, tym bardziej, że przecież już za
niedługo kolejne Święta, a potem te wszystkie egzaminy, matury i inne... No a
potem wakacje! Ale popatrzcie jak ten rok szybko zleciał :o Sama już w to nie
mogę uwierzyć. Ale to może i nawet lepiej. Ja nie lubię jak życie się tak
mozolnie ciągnie i ten czas tak się dłuży. Wolę, jak wszystko jest szybko, jak
się dużo dzieje. Oczywiście chwile przerwy czasem wskazane. Ale teraz tylko
pozostaje się cieszyć z łagodnej zimy i piękniej wiosny, a teraz oby do
Wielkanocy, potem oby do maja, oby do czerwca, a w czerwcu to już lajcik :D Tak
więc fajny czas przed nami, nowe horyzonty i trzeba korzystać. Zapisz się na
basen, na jakieś zajęcia. Szkoła to za mało! Ona uczy nas tylko schematycznych,
nudnych rzeczy, trzeba robić coś więcej! Tak więc idźmy dalej i nie bójmy się,
bo będzie dobrze. Mnie na przykład rozpiera obecnie nadzieja i energia do życia
i tańca, tak więc idę, a Wam zostawiam zdjęcia ;) Dodam zdjęcia prac i trochę zieleni :) No tak więc to był taki luźno post, żeby dodać parę zdjęć :) Następny post już będzie tematyczny i w ogóle