środa, 27 lutego 2013

I' m happy!!!

Hej! Dziś dużo się działo w sprawie tego chłopaka... Ten temat jakoś sam wynikł i musiałam z nim porozmawiać... Ale dziś też stwierdziłam, że tak na prawdę nie jestem w nim zakochana, ja po prostu chcę mieć chłopaka i zakochuję się na siłę i nie jest to zakochanie. A co do tej rozmowy, to on uświadomił mi dziś, że nie chce ze mną być... No cóż... Spoko, jak nie to nie, przecież serce to nie słóga! Nie jest mi teraz w ogóle smutno, nie jestem na niego zła i dalej go lubię, chcę, żeby był moim kolegom!!! Innymi słowy wynik tego dnia nie jest taki zły - nie mam złamanego serca i mam dalej kolegę no i jeszcze pozbyłam się okropnego uczucia niepewność, szkoda tylko, że cierpiałam z nim tak dużo... W każdym razie jest świetnie, wiem, co on o mnie myśli, wiem, że jestem gotowa na chodzenie i wiem, że nie jestem w nim zakochana! A poza tym mamy piękny dzień mam zamiar się dziś z wszystkiego cieszyć i nie przejmować się niczym! Teraz tylko pozostaje poznać jakiegoś innego słodkiego bruneta... Blondyn też się z resztą nada :p Jesty ok.! Idę się cieszyć, bo kto wie kiedy następnym razem będę szczęśliwa...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz