sobota, 1 listopada 2014

Koniec złotej jesieni...

Hej! Nie wiem, jak Wam, ale mi zaczęły bardzo doskwierać skrócone dni i przymrozki :/ No cóż... ale trzeba jakoś sobie radzić przecież. Polecam zakupienie czekolady i dobre filmy. Dużo endorfin i energii dają też lekcje tańca. Polecam szczególnie chłopakom, bo ich zawsze za mało, a ładnych dziewczyn dużo. Może też dlatego, że dziewczyny mają taniec po prostu we krwi i nie trzeba ich namawiać do tego, a chłopcy muszą się dopiero przełamać... No w każdym razie radzę znaleźć jakieś przyjemne zajęcie, pasję, bo bardzo się przyda na te ciężkie dni. Poza tym zakończyłam też mój sezon biegowy i ogólnie coraz mniej przebywam na polu, bo bardzo zimno. Ogólnie przestawiam się na ćwiczenia w domu. Tak więc pamiętajcie koc, czekolada i dobre filmy + pasja i odrobina ruchu - I da się przeżyć ;)

A teraz dodam jeszcze parę zdjęć z jesiennych sesji, niestety teraz już by takie nie wyszły, bo słońca nie ma, zimno i już nie jest tak fajnie na polu.































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz