sobota, 12 kwietnia 2014

Rozmarzyłam się wiosenno-wakacyjnie!



Hej! Dzisiaj się bardzo zimno zrobiło niestety, ale nie załamujemy się tylko kolorami ożywiamy niesprzyjającą pogodę :) A tak swoją drogą, to chyba wszyscy już marzą o odpoczynku, wakacjach, słońcu :/ Niestety jeszcze musimy trochę na wakacje poczekać, ale plusy są takie, że jest przerwa świąteczna, tak więc jest ok ;)

A teraz, żeby Was nie nudzić przejdźmy do tego, co na dziś przewiduję - duuuuuuuużej ilości mody. Mam nadzieję, że poprawi Wam humor :)

Najpierw totalny hit - powiedzcie, która z Was o nich nie marzy?


 Za to ta sukienka jest bardzo skromna, tajemnicza, elegancka... Taka inna..


 Idealnie podkreśla kobiece wdzięki, w niej wszystkie jesteśmy najpiękniejsze <3

 Jej figura mnie rozwaliła :o


 Lubicie miniówki i odsłonięte brzuszki? Niestety, żeby je pokazać najpierw trzeba trochę poćwiczyć i spalić zimowe kalorie. Robienie brzuszków zalecam od dzisiaj. Ja też robię!!!

 Kolejne cudo


 Kolejny powód dla brzuszków...Chyba same rozumiecie?


 I kolejny powód dla brzuszków... Ah, dużo ich :/



 A moja córka będzie wyglądać tak, a wasi synkowie będą ją podrywać *o*

Oczywiście ja zrobię selekcję kawalerów ;)


 Niebezpieczna sukienka, takie paski mogą Was pogrubić, polecam szczupłym.


 Pięknie no... Co tu dużo mówić?


 Eh... Relaks by się przydał...

 Marzę o tej sukience.

 Takiej jeszcze nie widziałam...

 Ja też.

 Kolejna sukienka z serii być kobietą...

 Na wieczorne wyjście.


Księżniczka.


 Piękna sukienka, piękne zdjęcie. Albo znajdę taką, albo sobie uczyję, nie wiem jak, ale tej wiosny MUSZĘ TAKĄ MIEĆ!!!


 Właśnie wyobraziłam sobie ciepłe wakacje we Włoszech...

 Piękna!

 Odważnie?

 *o* Mój ślub :D

 elegancja i klasa

 ciekawie.

 tego jeszcze nie było *o*


 szpliki, dla których można stracić głowę? Biorę.

 No i wiosna!

 Nie mam komentarza.

 Ciepły, wakacyjny dzień.... Rozmarzyłam się przy tym wszystkim!

 crazy.

 Zwiewnie!


O matko! Ale bym chciała te wszystkie sukienki! Jeśli schudnę, to obiecuję, że sobie takie uszyję, lub kupię, nie wiem jak, ale to zrobię! Tylko czy schudnę? No dobra, idę robić brzuszki ;) Pamiętajcie dziewczyny, w końcu trzeba jakoś wyglądać na plaży i na wakacjach, a letnie sukienki zbliżają się nieubłaganie! Tak więc marzymy, kupujemy sukienki i robimy brzuszki i czekamy na wakacje i jest ok :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz