piątek, 22 sierpnia 2014

Moje ulubione książki.

Witajcie! Dziś chciałabym Wam polecić parę fajnych książek :) Ostatnio zaczęłam się interesować czytaniem. Nigdy nie lubiłam czytać - lektury szkolne były jak koszmary... Ale jak zaczęłam pewnego dnia z nudy czytać te książki, które w tym poście Wam polecę - muszę przyznać, dzięki nim przełamałam wstręt do czytania, ba! Nawet je polubiłam! Niestety, czytanie ostatnio wyszło z mody. Dlaczego? Nie mamy czasu, przez szkołę i inne zajęcia, a jak już go mamy, to wolimy przeznaczyć go na komputer czy telewizor. Poza tym musimy czytać lektury szkolne... Mnie właśnie te lektury zniechęciły do czytania! Lektury szkolne są bardzo nudne i źle dopasowane do potrzeb nastolatków! Bo sztuka tkwi w doborze odpowiedniej książki.

Okej, tak więc zacznijmy od książki "Rywalki", którą napisała Kiera Cass


Książka jest ogólnie o eliminacjach. Książę Illei - Maxon szuka żony. Do eliminacji może się zgłosić każda dziewczyna w wieku 16-20. Potem z każdej prowincji wybierana jest losowo jedna kandydatka. Dalszy ciąg eliminacji odbywa się w pałacu. Ami pochodzi z biednej rodziny. Jest ona zakochana w Aspenie, który pochodzi z jeszcze biedniejszej rodzin. Ukrywają oni swoją miłość. Jednak, pojawiają się kłopoty, gdy ich związek przechodzi kryzys. Matka Ami zmusza ją do udziału w eliminacjach. Ami zostaje wybrana ze swojej prowincji i właśnie wtedy wszystko zaczyna się komplikować...

Książka bardzo fajna. Są jeszcze inne części, które mam zamiar nabyć :)



Kolejna książka - "Poza Czasem" Alexandry Monir.



Michele z mamą prowadzą spokojne życie... Do czasu gdy mama Michele umiera. Wtedy cały świat Michele staje na głowie. Musi ona przeprowadzić się do bardzo bogatej rezydencji dziadków... A potem cała akcja nabiera tempa - pojawia się motyw podróży w czasie i miłości....

Książka ma swoją kontynuację, któraż również mam zamiar nabyć


No i kolejna książka - "Cześć, księżniczko" autorstwa Blue Jeans


Akcja zaczyna się w sobotni wieczór - paczka przyjaciół szykuje sie na imprezę... Jednak ta noc przyniesie im więcej niespodzianek, niż by się spodziewali... Nieodwzajemniona miłość, złamane serce, ukrywany romans i morze problemów, które zawisną nad tą zgraną paczką... Bo miłość potrafi nieźle namieszać...
No i tutaj też jest kontynuacja :)


No cóż - najlepsze zostawiłam na koniec!

Katja Millay - "Morze Spokoju"... Moja ulubiona książka!

Opowiada ona o miłości, pomiędzy chłopakiem, który stracił wszystkich bliskich, a dziewczyną, której również los nie oszczędzał. Ich przyjaźń będzie bardzo trudna, a miłość okaże się jeszcze trudniejsza. Jednak o tej książce po prostu nie da się pisać, ją trzeba przeczytać! Mnie bardzo wzruszyła, mogę śmiało powiedzieć, że to najlepsza książka, jaką czytałam, jest naprawdę niesamowita!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz