W miarę spoko nutka. Dzisiaj w szkole jak zwykle nauka. Sprawdzian z geografii, który dziś napisałam chyba zdam na 3. Ewentualnie 4... Za to jutro sprawdzian z anglika... Ale jest ok. Jakoś się żyje :p Dzisiaj długo spacerowałam... Myślałam... Nasz świat to taka dopasowana szczegółowa układanka. Układamy ją z każdą chwilą. Każde słowo, każdy gest, ruch, każda myśl... To wszystko układa się w ogromną historię. Ten świat jest taki prosty, tak dobrze skonstruowany, że dla nas jest to po prostu za trudne... Przyroda jest taka niezwykła, taka piękna. Tal naprawdę, to człowiek, który nie potrafi dostrzec tej magii, tej artystycznej strony świata wiele traci... Smutne to jest, bo ogólnie ludzie, którzy to wszystko dostrzegają są o wiele wrażliwsi... Może aż za bardzo... Ale to lepiej niż mieę kamienne serce. Tak mi szkoda takich osób... Dzisiaj miałam bardzo intensywny dzień i w ogóle się nie nudziłam. Staram się uśmiechać, choć jest we mnie tyle nie pewności, tyle trudności ;( Ale no cóż. Uśmiech! Bo bez choć jednej uśmiechniętej osoby ten świat by nie istniał. Im więcej uśmiechu tym łatwiej zrozumieć kogoś, pokazać dobre intencje, nastawienie, uśmiech rozładowuje złe emocje. Czasem trzeba zacisnąć zęby i uśmiechając się dalej, choć jest ciężko. Nauczyłam się tego na tańcach. Tam zasada jest prosta. Niezależnie co się dzieje. Idziesz na scenę i robisz uśmiech przez łzy. Choć naturalny wygląda lepiej ;) No a poza tym, to dodaję Wam parę fotek. Mam nadzieję, że się spodobają. Optymistyczna myśl na dziś - JUTRO PIĄTEK <3 !!!! <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz